PHOTO-2023-04-20-14-45-02 (1)

10 stycznia 2024

Co z poziomem wilgotności w domu? Jak zadbać o jego odpowiedni poziom?

Spis treści

Odpowiedni poziom wilgotności powietrza to nie tylko kwestia subiektywnego samopoczucia. To również coś, co bezpośrednio oddziałuje na zdrowie domowników. Ile więc powinien wynosić? I jak sobie radzić z jego nieprawidłowymi wartościami?

Optymalna wilgotność powietrza

O sytuacji idealnej mówimy wtedy, gdy parametr ten mieści się pomiędzy 40 a 60 procentami. Zarówno większe, jak i mniejsze, nawilżenie jest sytuacją niezbyt dla nas korzystną. A ryzyko takie pojawia się dość często, zarówno latem, jak i zimą.

W lecie mowa o zwiększonej parności, gdy podwyższony poziom wilgotności nie tylko pogarsza samopoczucie, ale powoduje duszności – a to zdecydowanie nie służy ani zdrowiu, ani tez możliwości koncentrowania się, czy jakości snu.

W zimie z kolei rośnie ryzyko nadmiernego osuszenia powietrza. To zaś nie tylko pogarsza ogólne poczucie komfortu, ale i wpływa na wysychanie spojówek w oczach, czy na problemy oddechowe u niektórych osób.

Warto przy tym zauważyć, że choć wentylacja mechaniczna ma wiele zalet, to ten konkretny problem niestety pogłębia. Na szczęście można na to zaradzić na kilka sposobów i dzięki temu nie rezygnować z zalet tej niezwykle przydatnej instalacji.

Zbyt wysoka wilgotność powietrza

Jak już wspomnieliśmy, ten problem pojawia się głównie w okresie letnim. W przypadku posiadania wentylacji mechanicznej dodatkowo dochodzi do wtłaczania wilgotności z zewnątrz, więc kłopot narasta. Na szczęście można zamontować systemy osuszające powietrze, chociażby poprzez jego… schładzanie. A taki mechanizm można zintegrować z samą rekuperacją i uruchamiać go poprzez wifi (dodatkowo można wdrożyć tez czujniki, które przy odpowiednim oprogramowaniu mogą same uruchamiać systemy schładzające).

Inną metodą może być tez zainwestowanie w domowy pochłaniacz wilgoci lub zamontowanie w centralnej części lokalu klimatyzatora typu split albo centralny system klimatyzacji.

Czy faktycznie warto stosować te rozwiązania? Praktyka wskazuje, ze zdecydowanie tak. Przy dokładnie tej samej temperaturze, ale włączonej lub nie klimatyzacji, większość ludzi odczuwa różnicę wilgotności powietrza. I choć spadek temperatury sam w sobie jest przyjemny, to nadmiar wilgoci już nie. Czemu więc go nie zredukować,skoro istnieją ku temu możliwości?

Tym bardziej, ze wilgoć oddziałuje nie tylko na człowieka, lecz również na wszystko, co drewniane (na przykład meble, drzwi, czy framugi), mogąc prowadzić do ich stopniowego, mocno rozciągniętego w czasie, ale jednak odkształcania

Nadmierna suchość powietrza

W zimie pojawia się problem odwrotny niż w lecie – wilgotność powietrza w mieszkaniach, domach i biurach często wtedy spada. Co gorsza, ponownie wentylacja mechaniczna może sytuację pogarszać. Dlaczego? Ponieważ w trakcie odzyskiwania podgrzewa powietrze, przy okazji je osuszając. Jeśli do tego doliczyć właściwe ogrzewanie pomieszczeń, efekt może być tylko jeden – suche powietrze, które wymaga dodatkowego nawilżenia.

Jak przeciwdziałać tej sytuacji? Rozwiązań jest kilka, wśród nich też kilka zadziwiająco prostych. I właśnie od nich zacznijmy. Okazuje się bowiem, że w dobrej sytuacji są posiadacze licznych roślin doniczkowych. Jeśli jednak ich nie macie lub okaże się to niewystarczające, zawsze można umieścić w domu punktowe nawilżacze pokojowe.

Można też pójść krok dalej i bezpośrednio w systemie rekuperacyjnym zamontować nawilżacz kanałowy. Ta opcja pozwoli na równomierne rozłożenie wilgoci we wszystkich pomieszczeniach. Co więcej – dzięki możliwości zintegrowania takiego rozwiązania z systemami smart, można zaprogramować automatyczne uruchamianie i deaktywowanie w zależności od ustalonych parametrów i tego, co wskażą podłączone detektory.

Dodatkowo można tez zamontować wymienniki sorpcyjne w centralach wentylacyjnych. Z ich pomocą można odzyskiwać wilgoć już wytworzoną, chociażby przy okazji gotowania posiłków w kuchni, czy kąpieli w łazience. Owszem, nie jest to opcja wystarczająca, jednak z pewnością świetnie uzupełnia się z wcześniej wspomnianą metodą.

Jak działa chłodnica/osuszacz w instalacji wentylacji mechanicznej?

Chłodnica kanałowa jest montowana w kanale nawiewnym, zazwyczaj jako element zewnętrzny – czasami jako klimatyzator split, innym razem (w systemach mocno rozbudowanych) jako gruntowa lub powietrzna pompa ciepła. Dodatkowo instalowany jest moduł komunikacyjny między centralą wentylacyjną a agregatem.

Detektory podłączone do centrali badają temperaturę nawiewanego powietrza i jeśli zostaną przekroczone ustalone parametry, aktywuje zewnętrzny agregat w celu zmniejszenia temperatury. Oczywiście moc chłodzenia również może być programowalna. Ale uwaga – przy chłodzeniu może dochodzić do wykroplenia z powietrza od 3 do 6 litrów na godzinę, co jasno wskazuje wcześniej zasygnalizowaną potrzebę równoważenia suchości.

Jak działa nawilżacz kanałowy w instalacji wentylacji mechanicznej?

Nawilżacz kanałowy również jest montowany w kanale nawiewnym. Wprowadza się do niego czystą, uzdatnioną wodę, który następnie nasącza specjalny materiał. W dalszej fazie materiał ten jest owiewany ciepłym powietrzem z rekuperacji. Ponieważ jest ono suche, łatwo absorbuje parującą z materiału wodę, dzięki czemu po wprowadzeniu go do pomieszczeń pomaga w regulowaniu poziomu wilgotności.

Picture of Karol Czyżewicz

Karol Czyżewicz

-absolwent Politechniki Warszawskiej o specjalności Wentylacja-Klimatyzacja.
-absolwent Akademii Górniczo Hutniczej o specjalności Energetyka Odnawialna
-mistrz budownictwa pasywnego
-audytor certyfikatu ZIELONYDOM
-audytor certyfikatu szczelności budynku
-audytor certyfikatu termowizji budynku

Utwórzmy razem Twoją ofertę.